Łuszczyca jest chorobą przewlekłą, zapalną, genetyczną. Największą częstość występowania tej dermatozy notuje się w krajach Europy Północnej, najmniejszą w Azji i Afryce. Można zatem wnioskować, że strefa klimatyczna, a zatem pora roku, odgrywa duże znaczenie w rozwoju objawów choroby. Podobnie jest z atopowym zapaleniem skóry.

Słońce jest jednym z ważnych sprzymierzeńców chorych na łuszczycę i atopowe zapalenie skóry. Jeśli nie będziemy przesadnie łakomi na jego promienie, z pewnością odczujemy jego kojący wpływ na naszą skórę. Powinniśmy też dobrze wybierać kierunki (szczególnie letniego) wypoczynku. Zacznijmy jednak od kilku słów o samych chorobach.

Atopowe zapalenie skóry zwane jest wypryskiem atopowym, egzemą, wypryskiem alergicznym lub alergicznym zapaleniem skóry. W dermatologii i alergologii określane jest jako przewlekła dermatoza (zapalna), przebiegająca z okresami zaostrzeń i remisji choroba skóry, której towarzyszy uporczywy i nawrotowy świąd oraz liszajowacenie skóry. Głównymi objawami atopowego zapalenia skóry są: zaczerwienienie i suchość skóry, jej swędzenie, łuszczenie się i skłonność do nawrotowych zakażeń bakteryjnych.

Z kolei łuszczyca to przewlekła, nawracająca choroba układowa mediowana immunologicznie, w której procesy zapalne charakteryzują się obecnością objawów skórnych – łuszczących się wykwitów – oraz objawów stawowo-ścięgnistych. Jest schorzeniem niezakaźnym, powodującym nieprawidłowy wzrost komórek skóry. Charakterystycznym objawem łuszczycy są owalne bądź okrągłe, czerwonobrunatne lub zaróżowione płaskie grudki o wyrazistych brzegach i zróżnicowanej wielkości, pokryte srebrzystą lub srebrzystoszarą, nawarstwiającą się łuską, powstałą w wyniku zrogowacenia ognisk chorobowych. Zmiany mają czasem tendencję do zlewania się. Wykwity występują najczęściej na skórze łokci i kolan, okolicy kości krzyżowej, okolicy pośladkowej, na owłosionej skórze głowy oraz skórze stóp i dłoni. Cechą charakterystyczną zmian w obrębie owłosionej skóry głowy jest ich bardzo częste przechodzenie na gładką skórę czoła, karku czy za uszami.

Zarówno w pierwszym, jak i drugim schorzeniu, słońce może korzystnie wpłynąć na leczenie zmian skórnych. Dlatego osoby chore na łuszczycę czy atopowe zapalenie skóry powinny eksponować zmiany chorobowe na promienie UV, pamiętając jednakże o fotoprotekcji innych okolic ciała, o unikaniu nasłoneczniania w najbardziej niekorzystnym przedziale godzinowym, czyli 11-14. Taka ekspozycja może skutkować poparzeniem.

Umiejętnie korzystajmy zatem z kąpieli UV i nie zapominajmy o właściwym nawilżaniu oraz natłuszczaniu eksponowanej skóry. Co prawda wiosną słońce nie jest jeszcze aż tak nasilone jak latem, ale już samo przebywanie na dworze będzie miało na nas dobry wpływ. Zwiększy się bowiem ilość wytwarzanej pod wpływem słońca witaminy D3. Udowodniono, że jej niedobór pogarsza zmiany łuszczycowe oraz atopowe, a wiec zwiększone jej wytwarzanie korzystnie wpływa na leczenie.

Witamina D3 i jej pochodne hamują namnażanie się keratynocytów i gromadzenie komórek zapalnych, stymulują zatem prawidłową keratynizację. Mówiąc bardziej obrazowo – zmniejsza się łuska, zmiany stają się bardziej płaskie, dochodzi do redukcji rumienia.

Przypomnę raz jeszcze, że wiosną aura bywa zmienna. Ponadto organizm jest zmęczony po zimie, osłabiony dużym wydatkiem energetycznym i długotrwałym brakiem wystarczającego nasilenia promieni słonecznych. Sprzyja to niestety infekcjom wirusowym i bakteryjnym górnych dróg oddechowych. Wiemy, ze takie infekcje zaostrzają zmiany łuszczycowe oraz atopowego zapalenia skóry. Nie powinniśmy ich zatem lekceważyć. Infekcje z gorączką powinny być zaopatrywane przez lekarza w poradni, nie powinniśmy ich leczyć samodzielnie tylko i wyłącznie domowymi sposobami.

Jeśli chodzi o pielęgnację skóry łuszczycowej i atopowej w okresie przedwiosennym i wiosennym, polecam ponadto:

  • uzupełnienie warstwy płaszcza lipidowego zapewniającego ochronę przed czynnikami zewnętrznymi – najlepsze będzie w tym przypadku natłuszczanie z użyciem preparatów na bazie wazeliny, euceryny;
  • redukcję wysuszenia skóry spowodowanego nagrzewaniem pomieszczeń w okresie zimy – najlepiej przy użyciu preparatów nawilżających (zawierających mocznik w stężeniu do 7%, olej wazelinowy, cerezyna, skwalen, olej jojoba, kolagen, kwas hialuronowy oraz algi morskie);
  • redukcję szarego kolorytu skóry, niedotlenienia, zwiotczenia – będzie to możliwe dzięki odpowiedniej diecie, bogatej w mikroelementy i witaminy, antyoksydanty, w tym witaminy A, E, C, flawonoidy, fitohormony, zewnętrznie D- pantenol, koenzym Q10;
  • picie niegazowanej wody mineralnej min 1,5 l/dobę – co spowoduje usuwanie z organizmu toksyn.

Podsumowując pamiętajmy o tym, by słońce – nasz sprzymierzeniec w chorobach takich jak łuszczyca – nie wpłynęło negatywnie na ich skutki. Jeśli będziemy do niego podchodzić ostrożnie i z rozwagą, z pewnością będzie naszym stałym pomocnikiem w działaniach łagodzących chorobowe objawy.

Pin It on Pinterest

Share This