Zalecenia żywieniowe dla osób chorujących na łuszczycę nie zostały jak dotąd opublikowane. Jednak szereg obserwacji oraz badań pokazuje że, odpowiednie odżywianie w tej jednostce chorobowej pełni istotną rolę. Może przyczyniać się do załagodzenia objawów, wydłużenia czasu remisji oraz zapobiec powstawaniu schorzeń towarzyszących (np. dotyczących układu krążenia) u chorych. Osoby stosujące odpowiedni sposób odżywiania, dostosowany do indywidualnych potrzeb wykazują również mniejsze nasilenie objawów chorobowych w skali PASI.

Ogólne zalecenia żywieniowe w łuszczycy możemy porównać do schematu racjonalnego, zdrowego odżywiania polecanego dla każdego. Co za tym idzie, jest on łatwy w prowadzeniu, a przede wszystkim tani.

Dieta ubogoenergetyczna – ważna masa ciała

Zbyt wysoka masa ciała zwiększa ryzyko wystąpienia łuszczycy i wpływa na ciężkość jej przebiegu. Co istotnie, wpływa również na stan emocjonalny chorującego. W badaniach klinicznych udowodniono, że komórki tkanki tłuszczowej (adipocyty) u osób z podwyższoną masą ciała, charakteryzują się wydzielaniem cytokin prozapalnych co skutkuje cięższym przebiegiem choroby. Zaleca się zatem, aby u osób z otyłością w początkowej fazie redukcji doszło do spadku masy ciała o 5-10 %. Dieta niskokaloryczna powinna być dobrana indywidualnie tak aby nie dochodziło do niedoborów białek, tłuszczów oraz węglowodanów.

Spadek masy ciała powinien być fizjologiczny i wynosić ok. 0,5-1 kg tygodniowo. Istotny jest zatem dobór odpowiedniej dobowej kaloryczności. Jeśli z tym aspektem nie możemy poradzić sobie zaciszu własnego domu, możemy udać się po pomoc do specjalisty. Ważne, by dieta w tym okresie opierała się na produktach świeżych oraz sezonowych. Wykluczamy wszelkiego rodzaju pożywienie wysokoprzetworzone. Najlepiej aby osoba chorująca przygotowywała posiłki w domu. Podczas zmniejszania masy ciała ważną rolę będzie ogrywać aspekt reedukacji żywieniowej tak, aby po osiągnięciu zamierzonego celu nie dochodziło do efektu „jojo”. Należy także podkreślić, że schemat zdrowego odżywiania będzie musiał być przestrzegany do końca życia.

Antyoksydanty

W diecie osoby chorującej na łuszczycę szczególne znaczenie będą odgrywać antyoksydanty. Do tych najlepiej poznanych należą betakaroten, likopen, luteina, zeaksantyna, astaksantyna, witaminy C oraz E i flawonoidy. Co ważne, w codziennym odżywianiu nie musimy skupiać się gdzie dokładnie znajdziemy dany związek. Istotniejsze jest, aby dieta była urozmaicona i w ciągu całego tygodnia dostarczała nam wszystkich niezbędnych składników. Aby dostarczyć odpowiednią ilość antyoksydantów należy każdego dnia jeść min. 500-700 g warzyw najlepiej surowych (w okresie jesienno-zimowym częściowo możemy zastępować je mrożonkami) oraz ok. 300 g owoców. Produkty powinny być urozmaicone, bo czym większa będzie ich różnorodność w ciągu tygodnia, tym więcej związków organicznych dostarczymy naszemu organizmowi. Możemy działać w myśl zasady: do każdego, głównego posiłku (śniadanie, obiad i kolacja) dokładamy solidną porcję warzyw, a przynajmniej raz dziennie zjadamy owoc lub wypijamy świeżo tłoczony sok. Bogatym źródłem antyoksydantów będzie również zielona herbata, kawa czy kakao (ale tylko to z ziaren).

Kwasy tłuszczowe omega 3 i 6

W naszych, codziennych posiłkach ważna jest zbilansowana podaż działających przeciwstawnie kwasów tłuszczowych omega 3 i omega 6. Zalecany stosunek pomiędzy omega 6-3 wynosi 4-5:1. Niestety w diecie przeciętnego Europejczyka wynosi on 15-20:1 i jest zaburzony, co prowadzi  do powstania stanów zapalnych w organizmie. Aby dostarczyć mu większej ilości omega 3 należy spożywać większą ilość ryb morskich (sardynka, łosoś, makrela, śledź czy tuńczyk) oraz owoców morza. Odpowiednia podaż ryb to ok. 300 g tygodniowo podzielona na 2-3 porcje. Kwasy z rodziny omega 3 znajdziemy również w olejach lnianym, rzepakowym, sojowym oraz kukurydzianym, dlatego warto je stosować do przyrządzania potraw. Jeżeli z jakichkolwiek przyczyn (np. związanych z przekonaniami) ryby nie pojawiają się w naszym menu lub jest ich za mało, należy rozważyć suplementację. Pamiętając jednak, że to co naturalne, będzie dla naszego organizmu najlepiej przyswajalne.

Dieta bezglutenowa

Bardzo wile mówi się obecnie na temat prozdrowotnego oddziaływania diety bezglutenowej w różnych jednostkach chorobowych. Jednakże jest to dieta typowo lecznicza, której prowadzenie wymaga wielu wyrzeczeń oraz rygorystycznego podejścia do odżywiania. W przypadku wprowadzenia diety bezglutenowej nie ma mowy o żadnych małych grzeszkach żywieniowych oraz odstępstwach. Ten typ odżywiania wprowadzony u osób borykających się z łuszczycą według wszelkich badań klinicznych nie będzie dobrym rozwiązaniem jeżeli nie zachodzi taka konieczność. Wprowadzenie diety bezglutenowej pomaga łagodzić objawy oraz przebieg choroby tylko i wyłącznie u osób, u których współistnieje celiakia lub nietolerancja/alergia pokarmowa. Dlatego nie warto wprowadzać tego rodzaju sposobu odżywiania na własną rękę bez wcześniejszych badań. Jeśli dieta została już wprowadzona, a stan kliniczny w obrazie łuszczycy się poprawiał, musimy rozważyć badania w kierunku poznania przyczyn złego tolerowania glutenu.

Dieta wegetariańska

Przy diecie wegetariańskiej rezygnujemy z jedzenia mięsa na rzecz spożywania dużych ilości kasz, zbóż, orzechów, grzybów, warzyw oraz owoców. Nie wyklucza się także spożycia jaj oraz nabiału. W zależności od przekonań danej osoby, dopuszcza się jedzenie ryb oraz owoców morza. Dieta ta jest bogata w antyoksydanty, z drugiej strony ogranicza spożycie tłuszczów nasyconych pochodzących z mięsa, które działają na organizm prozapalnie. Zalecam spróbowanie chociaż na miesiąc przejścia na ten rodzaj odżywiania, uwzględniający jednak nabiał oraz ryby. Jeśli nie jesteśmy gotowi na tak drastyczne wyrzeczenia, możemy spróbować semiwegetarianizmu i ograniczyć spożycie mięsa nie tylko jeśli chodzi o ilość, ale także o jakość. W tym odłamie diety dozwolone jest mięso białe (kurczak, indyk oraz wszystkie rodzaje ryb). Dzięki temu, że nasz jadłospis będzie bardziej urozmaicony, dostarczy duże ilości antyoksydantów oraz witamin (w tym selenu), co może się przełożyć na zmniejszenie objawów choroby.

Pin It on Pinterest

Share This