Mamy dla Was kolejną porcję porad, przy których korzystamy z wiedzy jednej z najlepszych ekspertek w tej dziedzinie, a porady pochodzą z książki Skin Doctor. Biblia zdrowej cery autorstwa dr Izabeli Lenartowicz, specjalistki medycyny estetycznej, współpracującej z portalem „Żyj z chorobą”. Dzisiaj krótkie podsumowanie tego, co każdego dnia jest niezbędne dla skóry. Hasło dnia to: mniej znaczy więcej!

Podobno piękno wymaga czasu, więc żeby uzyskać perfekcyjny wygląd, większość kobiet spędza przed lustrem długie godziny. Być może jednak jesteś minimalistką i nie zamierzasz poświęcać na to aż tak dużo cennego czasu albo po prostu go nie masz. Nie oznacza to wcale, że musisz rezygnować z dbania o swoją urodę. Podpowiem Ci co zrobić, by osiągnąć zadowalający kompromis. Dzięki proponowanej zmianie nawyków pielęgnacyjnych będziesz mogła cieszyć się piękną i zdrową skórą, a jednocześnie zyskasz więcej czasu na ulubione zajęcia – spacery, jogę, czytanie książek, oglądanie seriali lub… pracę, jeśli jesteś pracoholiczką.

Zacznę od najbardziej podstawowych rzeczy, na które codziennie musisz znaleźć czas, jeśli chcesz mieć zdrową cerę. To absolutne minimum obejmuje oczyszczanie, tonizowanie, ochronę i nawilżanie. Jeżeli masz ochotę na coś więcej lub też w związku z jakimiś negatywnymi zmianami pojawi się taka potrzeba, możesz włączyć do swojej pielęgnacji odżywianie i złuszczanie skóry oraz rozmaite zabiegi odmładzające. W przypadku schorzeń dermatologicznych, zwłaszcza przewlekłych, konieczne będzie oczywiście leczenie.

Codzienne minimum

  1. Oczyszczanie to niezbędny element codziennej pielęgnacji. Dzięki niemu nie tylko usuniesz sebum i resztki makijażu, lecz także pyły, kurz i wszelkie zanieczyszczenia, często niewidoczne gołym okiem, które w ciągu dnia zgromadziły się na Twojej twarzy. Najlepiej używać specjalnych żeli do mycia cery lub płynów micelarnych, ale jeśli jesteś prawdziwą minimalistką, wystarczy letnia przegotowana woda.
  2. Tonizowanie przywraca skórze odpowiednie pH, które po myciu staje się zbyt zasadowe. To najłatwiejszy sposób na odzyskanie przez nią naturalnej ochrony, dzięki temu lepiej przyswoi ona również aktywne składniki kosmetyków. Tonizowanie powinnaś przeprowadzać po umyciu twarzy i przed nałożeniem kremu.
  3. Nawilżanie to podstawa pięknej, odpowiednio napiętej skóry bez zmarszczek. Używaj kremu nawilżającego rano i wieczorem. Na dzień stosuj lżejsze kosmetyki, a wieczorem sięgaj po bardziej złożone produkty.
  4. Ochrona przeciwsłoneczna to rzecz, o której powinnaś pamiętać codziennie, nawet wtedy, gdy nie wybierasz się na plażę, a za oknem pada deszcz. Kremy z filtrem, najlepiej SPF 50 UV, nakładaj na oczyszczoną skórę jeszcze przed nałożeniem kremu nawilżającego.

Less is more

Czyli mniej to więcej. Minimalistyczne podejście do pielęgnacji to nie tylko skrócenie codziennych seansów przed lustrem, lecz także trafny dobór kosmetyków. Dzięki temu będziesz kupować ich mniej. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze możesz przeznaczyć na preparaty wyższej jakości albo wizytę u kosmetologa lub dermatologa.

A w to zawsze warto zainwestować! Nawet jeśli jesteś życiową minimalistką, nie bój się od czasu do czasu odwiedzić gabinetu kosmetycznego. Dobry zabieg poprawi nastrój skuteczniej i na dłużej niż zakupy w galerii handlowej i z pewnością wyjdzie Ci na zdrowie. Dzięki konsultacji ze specjalistą dowiesz się, jakie preparaty są dla Ciebie najlepsze, i będziesz mogła skorygować i wzbogacić swoją pielęgnację na co dzień i od święta, sprawiając, że Twoja skóra zbliży się do ideału.

Nigdy nie zapominaj o tych czterech czynnościach. Systematyczność to podstawa!

Pin It on Pinterest

Share This